Czy sposób, w jaki poznało się partnera determinuje to, jaki stworzy się z nim związek? To pytanie interesuje mnie osobiście, bo sama poznałam swojego męża na jednej z popularnych aplikacji randkowych. Wcześniej miałam różne doświadczenia związane z randkami online. Rozumiem, dlaczego ludziom wydaje się, że w sieci można poznać tylko dziwne osoby – piszę o tym więcej w tym tekście. Miłość z Internetu też bywa kojarzona tylko z przygodnym seksem – ja jednak z tym polemizuję w tym tekście. Inna sprawa, że trudno nam myśleć inaczej, kiedy ulegamy efektowi negatywności. Przejawia się on w pamiętaniu tych najbardziej nieudanych randek. I takie rzeczywiście mają miejsce. Społeczność portali i aplikacji randkowych odzwierciedla przekrój naszego polskiego społeczeństwa, więc trafiamy na różne osoby. Inna sprawa, że użytkownicy portali i aplikacji mają różne oczekiwania wobec nawiązywanej znajomości, nie zawsze zgodne z naszymi.
Użytkownicy portali i aplikacji randkowych chcą się ustatkować
Ale… jak już przebrniemy przez trudne początki miłości z Internetu, to jak się okazuje, możemy spotkać partnera, za sprawą którego zakończymy dalszych poszukiwań. Gina Potarca (2020) twierdzi, że motywacja do podjęcia kolejnych kroków ku zwiększeniu zaangażowaniu w związek osób poznanych przez aplikacje randkowe może być dużo większa niż tych, które poznały się w inny sposób. Badaczka założyła, że chęć wspólnego zamieszkania, zawarcia małżeństwa i posiadania dzieci może posłużyć do oceny trwałości relacji. Okazuje się, że pary, które poznały się przy użyciu aplikacji randkowych są bardziej zainteresowane wspólnym zamieszkaniem (niezależnie od tego, w jakim są wieku) i posiadaniem dzieci w niedługiej perspektywie czasowej (szczególnie kobiety), niż pary, które nawiązały znajomość offline.
Sposób poznania się pary nie ma znaczenia dla ich satysfakcji z relacji
Kluczową zmienną, którą Gina Potarca (2020) analizowała w swoich badaniach była satysfakcja ze związku. Ten aspekt jest bardzo ciekawy. W czasie trwania związku poczucie zadowolenia z jakości relacji może się zmieniać. Doświadczamy trudności, towarzysza nam różne kryzysy, ale też rozwijamy się itp. Wydaje się, że biorąc pod uwagę tak wiele czynników trudno jest wskazać, że różnica w poczuciu satysfakcji z relacji może wynikać ze sposobu poznania się pary. I tutaj wkracza statystyka.
Gina Potarca (2020) na podstawie przeprowadzonych analiz ustaliła, że pary, które poznały się online są tak samo usatysfakcjonowane z jakości związku, jak Ci partnerzy, którzy poznali się innych okolicznościach. Uff, kamień spadł mi z serca! Z jednej strony takie wnioski nie są zaskoczeniem, bo na jakiej podstawie można zakładać, że związek ludzi, którzy poznali się w sieci ma być mniej satysfakcjonujący. Z drugiej strony istnieją doniesienia z badań (np. M. Lyons, A. Messenger, R. Perry i G. Brewer, 2020), w których wskazuje się, że na portalach i aplikacjach randkowych możemy znaleźć osoby, z którymi trwanie w związku mogłoby być jednak trudne. Co więc o tym myśleć? Najlepiej dać sobie szansę na miłość z Internetu, ale też być ostrożnym co do wyboru kandydata na randkę.
Miłość z Internetu – temat ważny społecznie
Przywoływane wyniki badań pokazują, że miłość z Internetu może być trwała, angażująca i satysfakcjonująca. Są jednak interesujące z jeszcze jednego powodu. Pytania o to, gdzie pary się spotkały i jakie są ich romantyczne intencje dołączono do ogólnokrajowego badania przeprowadzonego przez szwajcarski federalny urząd statystyczny w 2018 roku. W Polsce, o ile mi wiadomo, takie dane nie są dostępne. Na przykładzie Szwajcarii można zauważyć ciekawy trend. Chociaż znacząca większość respondentów poznała swojego partnera offline, to zauważono, że z każdym rokiem wzrastała liczna par, które poznały się online.
Gina Potarca (2020) do swoich analiz wyłoniła 3 250 badanych. Spełniały one następujące kryteria: były w wieku powyżej 18 lat i pozostawały w związku, jednak nie dłuższym niż 10 lat. Ten ostatni warunek wynikał z faktu, że portale i aplikacje randkowe stały się popularne w ostatnich latach. Badaczka chciała uwzględnić równy udział osób, które miały możliwość poznania partnera w każdym kontekście.
Wątek metodologiczny w tle i dlaczego warto nie dać się ponieść tytułom prasowym
Przywoływane wyniki badań są dość optymistyczne i jak się okazuje dość nośne. W mediach (pisał o tym np. The Guardian, CNN, Insider) pojawiło się już kilka wzmianek o większym zaangażowaniu użytkowników portali i aplikacji randkowej. Bardzo mnie cieszą takie wyniki. Po pierwsze demistyfikują wizję końca randkowania i korzystania z portali i aplikacji randkowych tylko do wyszukiwaniu partnerów seksualnych. Po drugie zyskałam potwierdzenie, że kondycja mojego związku nie zmieni się w kolejnych latach. To dobrze rokuje 😉 Mimo osobistego zaangażowania w temat miłości z Internetu mam kilka wątpliwości metodologicznych.
Posłużenie się pytaniami o intencje co do rozwoju związku oraz posiadania dzieci i zestawienie odpowiedzi ze sposobem, w jaki para się poznała wydaje się w porządku. Jednak czy do oceny satysfakcji z jakości związku, będącej kluczową w badaniu, wystarczy odpowiedź na tylko jedno pytanie w tym zakresie? Zadano następujące pytanie: W jakim stopniu [w skali od 0-10] jesteś zadowolony z relacji z partnerem? Oprócz tego, badani oceniali swoją ogólną satysfakcje z życia. Tymczasem na zadowolenie ze związku składa się wiele aspektów. Przykładowo Kwestionariusz Dobranego Małżeństwa, narzędzi do oceny satysfakcji ze związku, zawiera 32 pozycje. Są one uporządkowane w ramach 4 wymiarów: intymność, samorealizacja, podobieństwo, rozczarowanie (A. Żak-Łykus, M. Nawrat, 2013). Inna sprawa, że nie sposób przeprowadzić tak rozbudowanego badania ze względów praktycznych – mało kto uzupełniłby wielostronicowe ankiety. Niemniej czytając wyniki badań umykają nam niuanse metodologiczne, dlatego dobrze jest mieć świadomość ograniczeń, jakie ciążą na sformułowanych wnioskach.
Jestem ciekawa Twoich doświadczeń, czy zauważasz różnicę co do szansy powodzenia związku od tego, czy to miłość z Internetu czy tzw. reala? Daj znać w komentarzu 😉
W tekście odwołuję się do:
- Potarca G. (2020) The demography of swiping right. An overview of couples who met through dating apps in Switzerland, PLOS ONE.
- Lyons M., Messenger A., Perry R, Brewer G. (2020) The Dark Tetrad in Tinder: hook-up app for high psychopathy individuals, and a diverse utilitarian tool for Machiavellians?, Current Psychology.
- Żak-Łykus A., Nawrat M. (2013) Satysfakcja seksualna, życiowa i partnerska, Family Forum, 172-186.
Zdjęcie autorstwa Justin Groep dostępne na Unsplash
Naukowo uczuciowo. No i super-!!!. Bardzo ciekawy artykuł…